Co robić przy podejrzeniu kontaktu z chorym na covid19?
Koronawirus bardzo szybko rozprzestrzenił się na całym świecie, obejmując wszystkie kontynenty. Jest wirusem rybonukleinowym, osłoniętym błoną lipidową, podatną na działanie środków dezynfekcyjnych, mydła, alkoholu przynajmniej 60% i innych środków wirusobójczych. W pierwszej kolejności atakuje on układ oddechowy, powodując gorączkę, kaszel, bóle mięśni, duszności, uczucie zmęczenia, jak również zespół niewydolności oddechowej i zapalenie płuc. Zakażenie wirusem Sars-CoV-2 zachodzi drogą kropelkową, a pierwsze objawy pojawiają się na trzy do siedmiu dni od momentu zakażenia.
Jak organizm broni się przed koronawirusem?
W zwalczaniu koronawirusa kluczową rolę odgrywa układ odpornościowy. Większość osób zakażonych Sars-CoV-2 przechodzi chorobę w sposób łagodny i powraca do zdrowia. Organizm samodzielnie zwalcza wirusa. W grupie ryzyka są przede wszystkim osoby w podeszłym wieku i posiadające poważne choroby, takie jak: cukrzyca, nadciśnienie, choroby układu krążenia i związane z układem odpornościowym. Problemem jest fakt przechodzenia COVID-19 bezobjawowo przez wielu młodych ludzi, którzy mogą zarażać starsze osoby, dlatego najlepszą obroną jest izolacja.
Wirus przenosi się z człowieka na człowieka, w ten sposób się rozmnaża. Odcięcie koronawirusowi dostępu do kolejnych nosicieli skutecznie ogranicza rozwój i zakres rozprzestrzeniania się epidemii. Naukowcy zidentyfikowali komórki, które pojawiają się we krwi osób przechodzących chorobę COVID-19. Są to komórki dokładnie takie same, jakie zwalczają wirusa grypy, między wieloma innymi także przeciwciała IgM i IgG, dlatego ogromne znaczenie w diagnostyce choroby COVID-19 ma testowanie, polegające na wykrywaniu we krwi pacjentów przeciwciał IgM i IgG.
Testy na koronawirusa
Jest wiele testów na koronawirusa. Jedne z nich dzielą się ze względu na badane klasy przeciwciał na: IgM, IgA i IgG oraz OgM/IgG. Są to kasetkowe testy chromatograficzne, służące wykrywaniu przeciwciał IgM i IgG. To produkty najwyższej jakości. Można je wykonać samodzielnie w domu, a wynik otrzymujemy już po okresie 15 do 30 minut. Materiałem do pobrania jest krew pełna lub z opuszka palca oraz surowica lub osocze. Robiąc test samodzielnie w domu, pobieramy krew z palca i nakładamy na pasek testowy, po niedługim czasie odczytujemy wynik. Ujemny wskazuje niską możliwość zakażenia koronawirusem. Natomiast dodatni zobowiązuje osobę do poddania się dalszej diagnostyce.
Kasetkowy test chromatograficzny wykrywa obecność we krwi przeciwciał IgM i IgG. Wykorzystuje on wiedzę na temat czasu pojawiania się przeciwciał po kontakcie z koronawirusem. Antygeny IgM pojawiają się w organiźmie najwcześniej i ich obecność oznacza świeże zakażenie. Wraz z upływem czasu ich poziom się obniża, a wzrasta poziom IgG, co świadczy o starym zakażeniu. Wynik testu informuje również o tym, czy infekcja jest aktywna, bądź została pokonana przez układ odpornościowy. Należy zaopatrzyć się w kasetkowy test chromatograficzny w firmie posiadającej certyfikat świadczący o sprzedaży najwyższej jakości produktu. Testy pakowane są pojedynczo lub po 25 sztuk. Oprócz testu znajduje się w nim również gazik do zmywania, pipeta Pasteura i butelka z płynem koagulantem.
Co zrobić jeśli podejrzewa się zakażenie wirusem SARS-CoV-2
Jeśli zaobserwujemy u siebie co najmniej jeden z objawów takich jak: gorączka powyżej 38 stopni, kaszel, problemy z oddychaniem, duszności należy zadzwonić i powiadomić o swoim stanie zdrowia najbliższą stację sanitarno-epidemiologiczną lub należy się zgłosić do najbliższego szpitala z oddziałem zakaźnym. Absolutnie nie należy iść do ośrodka Podstawowej Opieki Zdrowotnej lub szpitalnego oddziału ratunkowego (SOR). Stacja lub szpital określi, jakie działania medyczne należy podjąć w stosunku do pacjenta.
Jeśli objawy nie są zbyt nasilone, można zadzwonić do lekarza rodzinnego w POZ, który w ramach teleporady wypisze online receptę i zwolnienie, ponieważ leczenie pacjentów z łagodnymi objawami może przebiegać w domu, co zależy od stanu klinicznego osoby chorej. W tej sytuacji lekarz rodzinny jest zobowiązany powiadomić sanepid o zgłoszonej przez nas chorobie. Absolutnie nie należy zatajać choroby. Konieczne jest również przekazanie informacji, czy miało się kontakt z osobą zakażoną lub powróciło się z zagranicznej podróży, bądź miało się kontakt z taką osobą. Ukrywanie informacji naraża personel medyczny na konieczność przechodzenia kwarantanny, co skutkuje zmniejszeniem personelu medycznego, zajmującego się chorymi na COVID-19.
Odpowiedzialność osób z objawami ze strony układu oddechowego i testowanie jak największej liczby osób są niezwykle ważne w walce z pandemią koronawirusa.